Istnieje parę zasadniczych etapów, dzięki którym można radzić sobie z rozwiązywaniem sporów w miejscu pracy. Za każdym razem, kiedy ekipa ludzi współpracuje nad zleconym im zadaniem istnieje duża szansa, że powstają spory. Czasami zaradzenie kłopotom jest nietrudne do wykonania, ale w innych przypadkach sytuacja może się wymknąć z pod kontroli bardzo szybko stwarzając wrogie środowisko pracy dla wszystkich.
Jednym z największych błędów jakie popełniają zwierzchnicy i zarządcy celem uniknięcia problemów jest nadzieję w to, że pracownicy sami będą na siebie skupiać uwagę i kontrolować się nawzajem. To jest błąd. Czasami kłopoty wydają się rozwiązane, lecz po prawdzie „gotują się” w ludziach oczekując na okazję do „wybuchu”.
Istotne jest, aby rozwiązać każdą sytuację tak prędko, jako to będzie do zrobienia. Pierwszym krokiem jest spotkanie się z obiema pokłóconymi stronami jednocześnie. Sporo osób popełnia błąd spotykając się oddzielnie ze stronami sporu. To nieraz powoduje jeszcze większą niechęć. Przez wspólne dyskusje nikt nie poczuje się zbyty lub zaatakowany.
Przyznanie wszystkim zaangażowanym możności na porozmawianie o swoich obawach jest najodpowiedniejszym sposobem na pojednawcze rozwiązanie. Przeciętny człowiek winien dostać kilka minut by przemyśleć sytuację. Wtedy będzie on mógł zaoferować parę pomysłów, aby jak najsprawniej rozwiązać problem. To daje każdemu poczucie bycia słyszanym i jest konstruktywnym środkiem na powrót na słuszne tory.
Ważne jest aby podkreślić to, że ludzie nie muszą się lubić, ale trzeba traktować się z szacunkiem i uprzejmością.
Postępując etapami osiągalne jest skuteczne rozwiązywanie sporów w miejscu pracy. Wrogie środowisko tyczy się wszystkich pracowników. Jeśli problemy zostaną zlekceważone będą błyskawicznie narastać. Rozwiązanie umowy o pracę to ostateczność.